Dzisiaj parę słów na temat na który Państwo bardzo często zadajecie pytania, czyli alimenty na rzecz współmałżonka po rozwodzie.

W sprawie o rozwód każda za stron może domagać się zasądzenia alimentów od drugiej strony- małżonka – po prawomocnym orzeczeniu rozwodu na podstawie art. 60 § 1 lub § 2 k.r.o.

Przepis ten określa właściwie dwie sytuacje.
Pierwsza sytuacja dotyczy małżonka, który:
A)nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia (rozwód bez orzekania o winie i rozwód z winy obydwojga małżonków)
B)znajduje się w niedostatku.
C)Granice obowiązku alimentacyjnego wyznaczają:
– usprawiedliwione potrzeby uprawnionego oraz
– możliwości zarobkowe i
– możliwości majątkowe zobowiązanego.

CO USTAWODAWCA ROZUMIE PRZEZ NIEDOSTATEK?
Pojęcie „niedostatku”, o jakim mowa w art. 60 § 1 k.r.o. nie jest zdefiniowane w przepisach, jego znacznie znajdujemy w orzecznictwie sądów.
„W niedostatku znajduje się ten, kto nie może własnymi siłami zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części; a usprawiedliwione potrzeby to takie, których zaspokojenie zapewni uprawnionemu normalne warunki bytowania, odpowiednie do jego stanu zdrowia i wieku (III AUa 1455/15)
Sąd Najwyższy wskazał, że stan niedostatku zachodzi wtedy, gdy uprawniony nie ma w ogóle lub nie ma dostatecznych własnych środków utrzymania, które mogłyby zaspokoić jego usprawiedliwione potrzeby (SN, sygn. III CKN 146/99)
…” stan niedostatku zachodzi już wtedy, gdy uprawniony nie ma możliwości zarobkowych i majątkowych pozwalających na pełne zaspokojenie jego usprawiedliwionych potrzeb, a jeżeli uprawniony jest chory, to do potrzeb tych należą i lekarstwa (wyrok SN, sygn. III CRN 55/75).
Każdorazową Sąd ocenia czy w konkretnej sytuacji osoba znajduje się w niedostatku tj.:
– możliwość lub niemożność podjęcia pracy zarobkowej wskutek konieczności zajmowania się utrzymaniem i wychowaniem wspólnych dzieci,
– brakiem kwalifikacji zawodowych do wykonywania takiej pracy, odpowiedniej do wieku, stanu zdrowia oraz posiadanych umiejętności, jakie są powody nie podjęcia pracy w zawodzie wyuczonym, czemu nie odjęto pracy jakiejkolwiek;
– ocenia się stan zdrowia, wiek, wcześniejsze doświadczenie zawodowe, czy strona wykazuje aktywność zawodową (zwłaszcza w kontekście zaprzestania pracy zarobkowej w celu wychowywania dzieci i prowadzenia domu), wykształcenia, zdobytych dodatkowych umiejętności zawodowych, wykorzystywania posiadanego majątku w celu uzyskiwania dochodu.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu orzekł, iż małżonek domagający się alimentów winien w pełni wykorzystać wszystkie możliwości w celu uzyskania dochodów niezbędnych do zaspokojenia usprawiedliwionych własnych potrzeb (I ACa 1422/03). Reasumując i w uproszczeniu niedostatkiem jest znaczna dysproporcja majątkowa pomiędzy małżonkami po rozwodzie.

A CO OZNACZAJĄ USPRAWIEDLIWIONE POTRZEBY?
W uchwale Sądu Najwyższego (sygn. III CZP 91/86) czytamy, iż przez usprawiedliwione potrzeby uprawnionego rozumieć należy potrzeby, których zaspokojenie zapewni mu – odpowiedni do jego wieku i uzdolnień- prawidłowy rozwój fizyczny i duchowy, zaś możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego określają zarobki i dochody, jakie uzyskiwałby przy pełnym wykorzystaniu swych sił fizycznych i zdolności umysłowych, nie zaś rzeczywiste zarobki i dochody.
Usprawiedliwione potrzeby są takie, których zaspokojenie zapewni uprawnionemu normalne warunki bytowania, odpowiednie do jego stanu zdrowia i wieku (wyrok SA w Gdańsku., sygn. III AUa 1455/15). Usprawiedliwioną potrzebą może być wyjazd do sanatorium, wakacje nad morzem przy problemach z odpornością, ale nie będą usprawiedliwioną potrzebą pieniądze na zakupy w Mediolanie, kolejna operacja plastyczna ze względów estetycznych, egzotyczne wakacje 4 x w roku- bo taki standard życia zapewniany był w związku.

W zakresie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego sąd „mierzy” je miarą tego, jaki dochód małżonek, przeciwko któremu skierowane jest roszczenie alimentacyjne, może obiektywnie osiągać, a nie jaki w rzeczywistości osiąga, tu częstym zjawiskiem jest praca za ułamek etatu jako jedyne źródło utrzymania np. prezesa kilku spółek. Sąd bierze przy tym pod uwagę okoliczności takie jak: wiek, stan zdrowia, wykształcenie, posiadane umiejętności zawodowe, rynek pracy, możliwość uzyskania innej pracy dodatkowej czy sezonowej, jak również wysokość dochodów uzyskiwanych w przeszłości.

Obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa w razie zawarcia przez tego małżonka nowego małżeństwa.
Jednakże, gdy zobowiązanym jest małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek ten wygasa także z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu, chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego, przedłuży wymieniony termin pięcioletni.
Mam nadzieję, że w tym krótkim wpisie odpowiedziałam na większość Państwa pytań dotyczących alimentacji małżonka.
Dla rozstrzygnięcia szczegółowych kwestii zapraszam do kancelarii
Mecenas Anna Jednorałek